Jak je zrobić? Nic prostszego, wystarczy wydrylować dowolną ilość wiśni, wygotować z nich sok, tylko tak nie za mocno, żeby sie zupełnie nie rozgotowały. Odsączyć z soku dokładnie na sicie i takie odsączone i lekko slodkie rozłożyć równomiernie na blasze wyłożonej papierem do pieczenia (to ważne, bo dzięki temu będziemy później mieć porządek i mniej sprzątania i mycia.).
I szuszyć. Ja suszę w piekarniku, na 50 stopni. Kiedyś suszyłam na suszarce do owoców i warzyw, ale sok zabrudził kratki tak niemiłosiernie, że nie mogłam ich później domyć.
Gotowe pakuję do woreczków albo pojemników i trzymam w zamrażarce.
